18/03 byłyśmy pod siedzibami archidiecezji i diecezji w całej Polsce i mówiłyśmy co myślimy o biskupach żądających wprowadzenia w Polsce całkowitego zakazu aborcji i politykach prawicy, którzy się temu żądaniu podporządkowują. Chciałyśmy zapytać kościelnych urzędników, gdzie jest ich miłosierdzie. Gdzie jest ich człowieczeństwo. Gdzie jest ich miłość bliźniego. I co musimy zrobić, aby wreszcie dali nam, kobietom, „święty” spokój.
14 marca Konferencja Episkopatu Polski wydała komunikat ze skierowanym do większości parlamentarnej żądaniem rozpoczęcia procedowania w polskim Sejmie projektu zakazu aborcji ze względu na nieusuwalne wady płodu. Bez zachowania chociażby pozorów niezależności polskiego państwa od kościoła rzymskokatolickiego, PiS zdecydował, że projekt zmuszania Polek do noszenia i rodzenia płodów niezdolnych do samodzielnego życia trafi pod obrady Sejmu już w najbliższy poniedziałek, 19 marca.
Dlatego Ogólnopolski Strajk Kobiet wraz ze środowiskami prokobiecymi zorganizowały #SłowoNaNiedzielę i #WieszakDlaBiskupa
Organizatorki akcji: „Nie mając nic przeciwko wierze i wiernym, w niedzielę 18/03 idziemy pod siedziby archidiecezji i diecezji, czyli urzędów opresyjnej instytucji, której dyktaturę znosiłyśmy już dostatecznie długo. Która jest źródłem nienawiści, pogardy i przemocy wobec kobiet. Dla której fałszywie pojmowana „tradycja” i „moralność” jest ważniejsza od tego, że codziennie jesteśmy gwałcone i zabijane. We własnych domach. W imię świętości nierozerwalnego małżeństwa. Która nie spocznie, póki nie zamieni naszego życia w ostateczne piekło. W bólu mamy żyć, rodzić i umierać. Dość tego!”
Marta Lempart: „kiedy po pierwszym Ogólnopolskim Strajku Kobiet 3 października 2016 PiS wycofał się z projektu całkowitego zakazu aborcji, bez najmniejszej żenady poinformowano nas, że „Episkopat upoważnił posłów do wycofania projektu” (Krystyna Pawłowicz). Tym bardziej nie będziemy udawać, że nie wiemy, kto tym rządzi. Episkopacie, odwołaj swoje pieski!”
Dlaczego pod biurami kurii? Dlatego, że każdy podmiot, biorący udział w procesie legislacyjnym jako lobbysta za określonym rozwiązaniem, podlega społecznej ocenie. Jego działaniom można – i często trzeba – się sprzeciwiać. Episkopat Polski, wydając ponaglenie skierowane do większości parlamentarnej, dotyczące przepisów o aborcji, występuje w roli podmiotu lobbującego w toczącym się procesie legislacyjnym.
Najnowsze komentarze